Czy kilka lub kilkanaście lat temu rodzice wyobrażali sobie, że będą w stanie szybko dowiedzieć się, w którym dokładnie miejscu przebywa ich pociecha? Chociaż kojarzyło im się to z filmami science fiction i technologiami na miarę amerykańskiego kina, z pewnością mogli przypuszczać, że wszystko będzie możliwe – jedyne czego nie mogli być pewni to czas, w którym te wyobrażenia staną się rzeczywistością. Mamy XXI wiek, a rynek elektroniki ciągle rośnie i nieustannie nas zaskakuje. Lokalizowanie kilkulatka stało się banalnie proste – wystarczy mieć dobry lokalizator dla dziecka, odpowiednią aplikację i telefon z internetem. A to wszystko mamy dziś na wyciągnięcie ręki.
Dlaczego lokalizacja dziecka jest tak ważna?
Możliwość precyzyjnego określenia miejsca pobytu kilkulatka w czasie rzeczywistym daje nam ogromne poczucie odpowiedniego zaopiekowania się naszą pociechą. W mediach bardzo często słyszy się o zaginięciach, czy porwaniach dzieci. Nie trzeba jednak nawet posuwać się do tak drastycznych historii – rodzice sami najlepiej wiedzą, co czują, kiedy podczas zwykłych zakupów w centrum handlowym dziecko na chwilę zniknie im z oczu. Nerwy, stres, panika – tego wszystkiego można dzisiaj uniknąć i to w wyjątkowo prosty sposób.
Lokalizator dla dziecka, który nosi się na nadgarstku, czyli ciągle przy sobie, pozwala nam mieć nadzieję na to, że urządzenie nie zostanie rzucone w kąt razem z plecakiem po szkolnych zajęciach. Tym właśnie przede wszystkim różni się ono od zwykłych, kieszonkowych lokalizatorów, które przyczepia się do ubrań, nosi w kieszeniach, czy tornistrze – ten w postaci inteligentnego smartwatcha dziecko ma po prostu zawsze przy sobie. Jaka jest z tego największa korzyść? Taka, że właściwie bez przerwy jesteśmy w stanie poznać miejsce pobytu naszej pociechy. A na tym rodzicom właśnie bardzo często zależy.
Zobacz, gdzie jest Twoje dziecko
Lokalizator dla dziecka w połączeniu z aplikacją (najlepiej, żeby była ona dedykowana pod konkretne urządzenie), którą sugeruje nam sprzedawca to pewność, że w każdym momencie możemy szybko i wygodnie dowiedzieć się, gdzie przebywa nasz kilkulatek. Wspólne wyjście na zakupy, wyjazd na wakacje do zatłoczonego kurortu, ferie zimowe na stoku, czy po prostu najzwyklejsze, codzienne wyjście do szkoły nie musi już wiązać się z niepotrzebnym stresem i obawą. Jeżeli syn lub córka, chociaż na chwilę niespodziewanie znikną nam z oczu, z łatwością sprawdzimy miejsce, w którym będą przebywać.
Funkcja lokalizacji przydaje się jednak nie tylko, kiedy chcemy sprawdzić, dokąd oddalił się kilkulatek podczas zakupów, czy wakacji. Jest to ogromne ułatwienie dla rodziców, którzy nie chcąc nachalnie bez przerwy dzwonić do dziecka, po prostu potrzebują się upewnić, że to z pewnością nie wagaruje, nie chodzi do miejsc, do których nie powinno, nie opuszcza dodatkowych zajęć, czy po szkole na pewno jest w domu.
Jak działa lokalizacja?
Dzisiaj praktycznie wszystkie inteligentne zegarki wyposażone są w moduły GPS. To właśnie za ich pomocą, rodzic korzystający z aplikacji na swoim telefonie, w dowolnym momencie może sprawdzić na mapie miejsce pobytu swojego kilkulatka. Warto na wstępie nadmienić, że najdokładniejszą lokalizacją jest lokalizacja GPS – wynosi ona od 10 do 20 metrów, działa jednak tylko na zewnątrz budynków.
Dokładność lokalizacji zależy od tego, jak wiele nadajników znajduje się na danym obszarze. Im jest ich więcej, tym oczywiście lepiej, trzeba jednak pamiętać, że im rzadsze ich położenie (np. w mniejszych miejscowościach, czy na obszarach wiejskich), tym lokalizacja będzie mniej precyzyjna. Dokładność lokalizacji obszarowej uzyskuje się na podstawie nadajników BTS – im więcej tego typu stacji bazowych, tym bardziej precyzyjną lokalizację jesteśmy w stanie uzyskać. Jeżeli więc mieszkamy w małej miejscowości, miejsce pobytu bliskiej nam osoby może nieznacznie różnić się od stanu faktycznego. Warto jednak zaznaczyć, że producenci bardzo często starają się udoskonalać swoje aplikacje i ich funkcjonalności w taki sposób, aby określone miejsce pobytu dziecka było jak najdokładniejsze.
Coraz częściej lokalizator dla dziecka posiada moduł Wi-Fi. Kiedy urządzenie łączy się z taką siecią, precyzyjne określenie miejsca pobytu kilkulatka nie stanowi już w zasadzie żadnego problemu.
Precyzja lokalizacji
Nawet jeżeli momentami lokalizacja nie jest na tyle precyzyjna, by pokazać nam położenie dziecka co do metra, trzeba odpowiedzieć sobie na jedno pytanie – czy w przypadku zaginięcia kilkulatka, w momencie oddalenia się pociechy na wczasach, czy w centrum handlowym, nie liczy się nawet jego przybliżone miejsce pobytu? Są przecież momenty, kiedy liczy się każda sekunda – w takich chwilach zdecydowanie lepiej wiedzieć, na jakim obszarze dziecka szukać. Nie ma co ukrywać, że kilkulatek z lokalizatorem, w większości przypadków zostanie odnaleziony szybciej, niż taki, który takiego urządzenia nie będzie posiadać.